Ilustracja do artykułu pt. "Intel wstrzymuje inwestycję w Polsce. Co dalej z planowaną fabryką półprzewodników?"
|

Intel wstrzymuje inwestycję w Polsce. Co dalej z planowaną fabryką półprzewodników?

W połowie ubiegłego roku szef Intela Pat Gelsinger przedstawił plan budowy Zakładu Integracji i Testowania Półprzewodników pod Wrocławiem. Zatrudnienie miało znaleźć w nim około 2 tys. osób. Wczoraj wieczorem dowiedzieliśmy się, że Intel wstrzymał inwestycje związane z budową fabryki w Polsce. Minister Cyfryzacji poinformował, że przyczyną tej decyzji są globalne problemy finansowe giganta technologicznego.

Minister Gawkowski informuje o wstrzymaniu budowy fabryki Intela

„Intel wstrzymuje na dwa lata swoje kluczowe inwestycje w Europie – w tym budowę fabryki w Polsce – przez globalne problemy finansowe firmy. Poinformował mnie o tym @PGelsinger, szef Intela” – napisał wczoraj wieczorem w serwisie X Minister Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

„Przez ostatnie miesiące pracowaliśmy nad przygotowaniem strategicznych inwestycji półprzewodnikowych. W ubiegłym tygodniu dostaliśmy od Komisji Europejskiej zielone światło na złożenie wniosku o pomoc publiczną dla Intela. To doświadczenie pozwala nam sprawnie realizować podobne projekty i będziemy nad tym pracować w przyszłości” – podkreślił Wicepremier. 

Ministerstwo Cyfryzacji w specjalnie wydanym komunikacie zapewnia ponadto, że jest otwarte na intensywne wspieranie innych inwestycji półprzewodnikowych w naszym kraju. Podkreślając, że doświadczenia zrealizowane we współpracy z KE pozwolą na sprawne realizowanie tego typu projektów w przyszłości.

https://twitter.com/CYFRA_GOV_PL/status/1835775798864752931

Sytuacja była dynamiczna. „Do czwartku Intel przekazywał nam informacje o kontynuowaniu inwestycji” – przekazał Dariusz Standerski, Wiceminister Cyfryzacji, w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną.

Fabryka Intela w Polsce: Zielone światło od Komisji Europejskiej

Przypomnijmy, że kilka dni temu Minister Cyfryzacji przekazał, że Polska otrzymała zielone światło od Komisji Europejskiej dla notyfikacji pomocy publicznej w wysokości około siedmiu miliardów złotych dla Intela na budowę fabryki w naszym kraju.

Gawkowski podkreślił wówczas, że to bardzo dobra wiadomość, zwracając uwagę, że takie procesy trwają w Komisji Europejskiej zwykle dwa lata. „Nam udało się ten proces skrócić i bardzo przyspieszyć. To zaledwie osiem miesięcy” – powiedział na konferencji prasowej.

„Ta inwestycja jest warta dzisiaj (w pakiecie i pomocy publicznej – w całości) ponad 25 mld zł. Inwestycja w fabrykę Intela to jest największa inwestycja w Polsce od dekad. I to złoto, o którym wielokrotnie mówiliśmy, czyli półprzewodniki, w Polsce będą gwarantowały i lepszy rozwój gospodarczy i większe bezpieczeństwo” – mówił minister.

Z kolei Wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski informował wówczas, że warunkiem otrzymania pomocy publicznej jest uzyskanie przez Intel statusu otwartej unijnej fabryki. Intel również dokonał działań w tej kwestii, składając odpowiedni wniosek. 

Dlaczego Intel wstrzymał inwestycję?

Nowa fabryka w okolicy Wrocławia w połączeniu z istniejącym już zakładem produkcyjnym tzw. wafli krzemowych w Irlandii oraz drugim planowanym zakładem produkcji wafli krzemowych w Magdeburgu (Niemcy) miały pomóc w stworzeniu pierwszego tego typu w Europie kompleksowego łańcucha dostaw w dziedzinie produkcji półprzewodnikowych układów scalonych.

„Wstrzymamy nasze projekty w Polsce i Niemczech na około dwa lata w oparciu o przewidywane zapotrzebowanie rynkow” –  poinformował w oświadczeniu wydanym w poniedziałek CEO Intela, Pat Gelsinger. Głównym centrum produkcyjnym na Starym Kontynencie ma jak na razie pozostać Irlandia.

Intel ogłosił także wycofanie z projektów produkcyjnych w Malezji. Koncert deklaruje jednak, że nie zamierza wycofać się z budowy fabryk w Stanach Zjednoczonych. CEO zapewnił, że Intel kontynuuje swoje projekty w Arizonie, Oregonie, Nowym Meksyku i Ohio.

Wstrzymanie inwestycji zagranicznych w Polsce, Niemczech i Malezji jest najpewniej pokłosiem problemów finansowych przedsiębiorstwa. Przypomnijmy, że Intel ogłosił w sierpniu, że wprowadzi program cięcia kosztów, warty 10 mld dol. Zapowiedział także, że zwolni 15 tys. spośród 125 tys. pracowników.

Co dalej z tym projektem? Wiceminister Cyfryzacji Dariusz Standerski w rozmowie z DGP nie pozostawia złudzeń:

„Dopuszczamy możliwość, że Intel faktycznie zainwestuje tu w 2026 roku. Mamy przygotowane wszystkie dokumenty, mamy przeprowadzone rozmowy z Komisją Europejską. Natomiast mamy też świadomość, że dwa lata na tym rynku to bardzo dużo. Jeżeli nawiążemy współpracę i porozumienie z innym producentem półprzewodników lub z inną firmą z tego obszaru, to nie będziemy się oglądać” – stwierdza.

Intel został założony w 1968 roku. Siedziba przedsiębiorstwa znajduje się w Santa Clara (Kalifornia). Firma pozostaje jednym z największych producentów półprzewodników na świecie.

Przeczytaj także:

guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Sprawdź wszystkie komentarze