Kolejna fala masowych zwolnień? Redukcje zatrudnienia wśród gigantów
Kiedy wydawało się, że masowe zwolnienia w globalnych przedsiębiorstwach są już za nami, pojawiły się doniesienia o kolejnych redukcjach zatrudnienia. W ostatnich dniach o zwolnieniach poinformowały m.in. Nokia, LinkedIn, Citigroup, czy BNP Paribas Bank Polska. Jaka jest skala redukcji?
Masowe zwolnienia w Nokii
Dyrektor generalny Nokii Pekka Lundmark ogłosił plan masowych zwolnień w przedsiębiorstwie. Jak podaje Bloomberg, pracę u fińskiego giganta stracić ma 14 tys. osób. Redukcji może być więcej, jeśli obejmą także pracowników zatrudnionych na niepełny etat. W sumie załoga ma zostać uszczuplona o 16 proc.
Powodem zwolnień ma być zahamowanie inwestycji w sieć 5G w Ameryce Północnej i Unii Europejskiej. Strat tych nie jest w stanie zrekompensować wzrost przedsiębiorstwa na rynku indyjskim. Gigant komunikacyjny przewiduje, że redukcja zatrudnienia pozwoli mu zaoszczędzić 400 mln euro w przyszłym roku i kolejne 300 mln w 2025 roku.
LinkedIn znów zwalnia
Pięć miesięcy po zwolnieniu 716 osób w Chinach serwis LinkedIn zwolni kolejnych 668 pracowników – przekazał Bloomberg. Zatrudnienie stracą specjaliści z zespołów inżynieryjnych, produktowych, finansowych, a także talenty LinkedIn.
„Dostosowując nasze struktury organizacyjne i usprawniając proces podejmowania decyzji, nadal inwestujemy w strategiczne priorytety na naszą przyszłość i zapewniamy, że w dalszym ciągu dostarczamy wartość naszym członkom i klientom. Zobowiązujemy się do zapewnienia pełnego wsparcia wszystkim, których to dotyczy” – przekazał koncern.
W tym roku serwis społecznościowy zwolni łącznie 1384 osoby.
Washington Post redukuje etaty
Niepokojące wieści dotarły do nas także z rynku mediowego. „Washington Post” przekazał, że planuje zlikwidować 240 stanowisk pracy. Najstarszy dziennik w USA przygotował dla pracowników plan dobrowolnych odejść, dzięki czemu chce uniknąć zwolnień.
W wiadomości do pracowników dyrektor generalna Patty Stonesifer przyznała, że prognozy z ostatnich lat dotyczące wpływów okazały się „zbyt optymistyczne”.
Zwolnienia w Citigroup
Zwolnienia kontynuuje również Citigroup. Jak przekazał Bloomberg, w trzecim kwartale pracę straciło tam 2000 pracowników. Do tej pory zatrudnienie utraciło tam już 5 tys. osób.
Amerykański gigant zmniejszył więc już w tym roku liczbę zatrudnionych w sumie o 7 tys. Dane te potwierdził dyrektor finansowy Mark Mason podczas telekonferencji z analitykami.
Jak podało CBNC, z danych zapewnionych przez firmy wynika, że pięć największych amerykańskich banków zlikwidowało w tym roku łącznie 20 000 stanowisk. Medium podkreśla, że masowe zwolnienia odbywają się po cichu, a najgłębsze cięcia mogą dopiero nadejść.
Zwolnienia grupowe w BNP Paribas Bank Polska
Również BNP Paribas Bank Polska planuje przeprowadzenie zwolnień grupowych. Mają objąć 900 pracowników, pracujących w centrali i sieci sprzedaży. Informację tę przekazał Zarząd BNP Paribas Bank Polska S.A. w komunikacie prasowym wydanym na początku tygodnia. Masowa redukcja etatów zostanie przeprowadzona w latach 2024-2026.
Zarząd banku w komunikacie poinformował także o przyczynach podjęcia decyzji o zwolnieniach. Mają być one przeprowadzone w związku z działaniami, których celem jest poprawa efektywności operacyjnej i kosztowej, „w tym dalszą transformacją technologiczną w zakresie procesów sprzedaży, obsługi posprzedażowej i wsparcia”. Ponadto bank kontynuuje wdrożenie w swoich strukturach nowego modelu pracy opartego na metodyce zwinnej.
„Uchwała podjęta przez Zarząd w dniu 16 października 2023 r. przewiduje przeprowadzenie procesu zwolnień grupowych w latach 2024-2026 i objęcie nim nie więcej niż 900 pracowników Banku zatrudnionych w centrali i sieci sprzedaży” – poinformował Zarząd BNP Paribas Bank Polska.
Ponadto w komunikacie przekazano, że bank opublikuje kolejny raport w tej sprawie po zakończeniu wymaganych przez prawo konsultacji ze związkami zawodowymi.
„Długookresowy proces redukcji kadr w bankach będzie postępował„– ocenia Łukasz Jańczak, analityk Erste Securities na łamach dziennika „Rzeczpospolita”.
Polscy przedsiębiorcy byli na to przygotowani?
Warto przypomnieć, że według badania Grant Thornton z końca 2022 roku blisko co czwarta polska firma (23 proc.) z sektora średnich i dużych przedsiębiorstw zakładała wtedy, że w 2023 r. może dojść do redukcji etatów w jej strukturach. Był to najbardziej pesymistyczny wynik od czasu powstania tego badania 14 lat temu. Jednocześnie był to pierwszy ujemy odczyt od 2012 roku.
Autor: Sylwia Pyzik
Czytaj również:
