|

Liczba członków organizacji związkowych pod lupą prawa i pracodawcy

benefity dla zaszczepionych pracowników

Od informacji o liczbie członków organizacji związkowej, która powinna być przedstawiana pracodawcy objętemu działalnością związkową kolejno do 10 lipca oraz 10 stycznia każdego roku zależy szereg uprawnień oraz przywilejów przysługujących stronie związkowej. Wymiar godzin związkowych, liczba osób objętych ochroną stosunku pracy, przymiot reprezentatywności czy też pozycja organizacji związkowej wśród innych związków zawodowych działających w zakładzie pracy to tylko niektóre kwestie ściśle uzależnione od liczebności deklarowanej przez organizację związkową.

Rzeczywista liczba członków organizacji związkowej w praktyce niejednokrotnie różni się jednak od tej deklarowanej. Ustawodawca dostrzegł ten problem oraz zdecydował się na stworzenie narzędzia pozwalającego pracodawcom na zweryfikowanie rzetelności oraz działalności organizacji związkowych zgodnie z przepisami. 

Mechanizm jedyny w swoim rodzaju 

Nowelizacja ustawy o związkach zawodowych, która weszła w życie w styczniu 2019 roku umożliwiła pracodawcom weryfikację liczebności organizacji związkowej w toku postępowania sądowego. Procedura ustalenia liczby członków związku zawodowego jest pierwszym i jedynym mechanizmem, który pozwala pracodawcy na realną kontrolę i weryfikację zakresu uprawnień związku zawodowego. Pozwala na uczynienie relacji związkowych transparentnymi oraz zweryfikowanie rzetelności oświadczeń składanych pracodawcy przez organizacje związkowe. Transparentność ma znaczenie w kontekście całokształtu relacji ze związkami zawodowymi. Skierowanie relacji związkowych na odpowiedni tor bez wątpienia leży w interesie pracodawcy współdziałającego z daną organizacją związkową, ale również wszystkich pracowników reprezentowanych przez tę organizację.

Nasze doświadczenie pokazuje, że w polskich sądach nie został jeszcze przyjęty jednolity oraz efektywny sposób badania liczebności organizacji związkowych. W praktyce sądy podchodzą do takich postępowań w różny sposób. Dlatego też poniżej sygnalizujemy oraz zwracamy uwagę na najważniejsze z praktycznego punktu widzenia kwestie, o których powinni pamiętać pracodawcy decydujący się na powiedzenie „sprawdzam” w relacjach związkowych. 

Czy związek zawodowy musi wystąpić o weryfikację swojej liczebności? 

Pracodawca, od momentu otrzymania informacji o liczebności organizacji związkowej, ma 30 dni na zgłoszenie swoich zastrzeżeń. Zastrzeżenie do liczebności organizacji związkowej nie wymaga żadnego uzasadnienia. Jest to uprawnienie przysługujące pracodawcy bezwarunkowo. Warto jednak przy tym pamiętać, że jeżeli uprzednio zgłoszone przez pracodawcę lub zakładową organizację związkową zastrzeżenie do liczebności danej zakładowej organizacji związkowej okazało się bezpodstawne (tj. liczba członków organizacji związkowej przedstawiona w informacji przekazanej pracodawcy okazała się prawdziwa), ponowne zgłoszenie przez te podmioty zastrzeżenia co do liczebności tej samej organizacji związkowej może nastąpić nie wcześniej niż po upływie roku od dnia uprawomocnienia się orzeczenia w sprawie ustalenia liczby członków tej organizacji. 

Związek zawodowy, w stosunku do którego zgłoszono zastrzeżenie, powinien wystąpić do sądu pracy z wnioskiem o ustalenie liczby jego członków. Jeżeli tego nie zrobi, wraz z upływem 30-dniowego terminu nie może dalej korzystać z przysługujących mu uprawnień.  

Organizacja związkowa powinna poinformować pracodawcę o złożeniu wniosku do sądu. W przeciwnym razie pracodawca pozostawałby w niepewności co tego, czy ma obowiązek współdziałania ze związkiem, czy też nie (z uwagi na bezskuteczny upływ terminu na złożenie wniosku do sądu). Także sąd powinien poinformować pracodawcę o wpłynięciu przedmiotowego wniosku oraz powiadomić go o tym, że jako zainteresowany ma prawo do uczestniczenia w sprawie w charakterze uczestnika. Nie wszystkie sądy postępują jednak w ten sposób. Dlatego też warto trzymać rękę na pulsie oraz monitorować status spraw o ustalenie liczebności organizacji związkowej na bieżąco.  

Aktywny udział pracodawcy to klucz do sukcesu 

Postępowanie nieprocesowe, podczas którego sąd weryfikuje liczbę osób zrzeszonych w organizacji związkowej, wymaga aktywnego oraz skutecznego działania pracodawcy oraz jego pełnomocników. Jeżeli pracodawca nie włączy się aktywnie w postępowanie, sąd może przyjąć uproszczony oraz nieefektywny model ustalania liczebności organizacji związkowej oraz sprowadzi całe postępowanie jedynie do porównania listy członków organizacji związkowej z listą osób wykonujących pracę u pracodawców. Takie działanie sądów nie może być uznane za rzetelną weryfikację liczebności organizacji związkowej. Nie prowadzi ono bowiem do ustalenia rzeczywistej liczby osób będących członkami związku zawodowego.

Pracodawca, występujący w postępowaniu sądowym w charakterze uczestnika, może brać aktywny udział w postępowaniu dotyczącym ustalenia liczby członków związku zawodowego. Może składać pisma procesowe, wnioski dowodowe oraz zadawać pytania świadkom.

Nie na tym powinna jednak kończyć się rola pracodawcy. Pracodawca powinien dostarczyć sądowi wszelkich dowodów uzasadniających i potwierdzających złożone przez niego zastrzeżenia co do liczby członków związku zawodowego. Z reguły bowiem to pracodawca ma wiedzę o nieprawidłowościach w ustalaniu deklarowanej przez związek liczbie członków. Jeżeli pracodawca nie przedstawi na to dowodów lub przynajmniej nie zawnioskuje do sądu o zobowiązanie związku zawodowego do przedłożenia stosownych dokumentów, sąd nie będzie miał materiału dowodowego, w oparciu o który miałby orzekać. Może to doprowadzić do skutków przeciwnych do zamierzonych. Sąd może wydać bowiem rozstrzygnięcie wyłącznie na podstawie oświadczeń związku zawodowego. Jeżeli pracodawca ma składać zastrzeżenia a następnie nie przejawiać aktywności w postępowaniu, to lepiej, żeby w ogóle się na to nie decydował. 

W toku postępowania sąd powinien w szczególności zweryfikować, czy przyjęcie określonych osób wykonujących pracę zarobkową do związku zawodowego odbyło się w sposób zgody ze statutem związkowym. W tym celu sąd musi zbadać dokumenty statutowe, w tym deklaracje członkowskie oraz uchwały o przyjęciu w poczet członków związku zawodowego poszczególnych osób. Sąd powinien również ustalić, czy osoby wskazane przez stronę związkową nie zostały już wliczone do liczby członków innych organizacji związkowych działających u pracodawcy. W postępowanie o ustalenie liczebności danej organizacji związkowej powinny więc zostać zaangażowanie także pozostałe organizacje związkowe działające na terenie zakładu pracy. 

Postępowanie nie może sprowadzać się do porównania przez sąd listy członków przedstawionej przez związek zawodowy i porównania jej z listą pracowników. Byłoby to zaprzeczeniem celu postępowania. Weryfikacja liczebności nie może bowiem polegać na bezrefleksyjnym potwierdzeniu powagą sądu oświadczeń składanych przez związki zawodowe – niezależnie od ich treści, prawdziwości i rzetelności.

Sąd nie powinien pozwolić na antydatowanie dokumentacji związkowej 

Dokumentacja związkowa niezbędna do przyjęcia w poczet członków danych pracowników powinna zostać sporządzona przed przekazaniem pracodawcy informacji o liczebności. Sytuacja, w której organizacja związkowa uwzględnia w informacji o liczebności osoby, które na dzień złożenia informacji nie są jej członkami jest niedopuszczalna. Wszelkie dokumenty oraz kroki formalne zmierzające do skutecznego powiększenia liczebności organizacji związkowej podjęte jedynie na cele postępowania sądowego po przekazaniu pracodawcy informacji o liczebności nie mają znaczenia z punktu widzenia weryfikacji tej liczebności i nie powinny być brane pod uwagę przez sąd. 

Przedstawienie w sądzie dokumentów przygotowanych tylko i wyłącznie na potrzeby postępowania może natomiast świadczyć o złej woli związkowców oraz niezgodnym z prawem przerabianiu lub preparowaniu dokumentacji. Z naszego doświadczenia wynika, że przedstawiciele organizacji związkowych po często niespodziewanym otrzymaniu od pracodawcy zastrzeżenia do liczebności, niejednokrotnie podejmują działania zmierzające na przykład do antydatowania dokumentacji związkowej. Taka dokumentacja nie może zostać uznana za rzetelny dowód w sprawie. W innym przypadku sądowa weryfikacja liczebności organizacji związkowe byłaby pozbawiona sensu, ponieważ związkowcy mogliby dowolnie tworzyć oraz dostosowywać swoją dokumentację zależnie od potrzeby. 

Samorządność i niezależność związków zawodowych nie stawia ich ponad prawem

Samorządność i niezależność związków zawodowych nie stoją na przeszkodzie badaniu przez sąd wewnętrznej dokumentacji związkowej. Podnoszenie przez organizacje związkowe takich argumentów samo w sobie świadczy o tym, że organizacja związkowa, z jakiegoś powodu, obawia się przedstawienia w sądzie swoich wewnętrznych dokumentów. Taka linia argumentacyjny organizacji związkowych budzi poważne wątpliwości i tym bardziej powinna przekonać sąd do zbadania ram oraz sposobu funkcjonowania organizacji związkowej „od podszewki”. 

„Samorządność” związków zawodowych należy rozumieć jako prawo związku zawodowego do swobodnego określania przez związek reguł swojej działalności, struktury organizacyjnej oraz zasad nabywania członkostwa i funkcji związkowych. Natomiast „niezależność” oznacza przede wszystkim, że związki zawodowe pozostają w swoich działaniach niezależne od jakichkolwiek podmiotów (w tym od pracodawcy, organów administracji publicznej oraz innych organizacji związkowych). W sytuacji, gdy reguły działania związku zawodowego zostały przyjęte w sposób samorządny oraz niezależny, to związek zawodowy jest zobowiązany do przestrzegania swoich wewnętrznych regulacji – również w zakresie, w jakim reguły te dotyczą przyjmowania w poczet związku zawodowego nowych członków. 

Sprawy dotyczące ustalenia liczby członków organizacji związkowej wbrew pozorom nie są proste i wymagają znacznego wysiłku ze strony pracodawcy. Proaktywna postawa pracodawcy w postępowaniu o ustalenie liczebności organizacji związkowej jest bowiem kluczem do sukcesu.

Autorzy:

Agnieszka Nicińska, aplikant radcowski, prawnik w PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień | Littler Global
Michał Bodziony, młodszy prawnik w PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień | Littler Global

Przeczytaj też:

Polacy popierają strajkujące grupy zawodowe. Aż 61% wierzy w skuteczność protestu. Wyniki badania