Megatrendy Deloitte, które w najbliższych latach zmienią oblicze polskiej i światowej gospodarki
Eksperci firmy doradczej Deloitte wskazali sześć megatrendów, które w najbliższych latach zmienią oblicze polskiej i światowej gospodarki. To przemysł 4.0, model gospodarki o obiegu zamkniętym, zrównoważone finanse, rynek talentów, „srebrna ekonomia” oraz elektromobilność.
Co to są Megatrendy?
Megatrendami można nazwać globalne siły, które wpływają zarówno na życie gospodarcze, jak i społeczne. Oddziałują także na przebieg szeregu procesów, takich jak np. produkcja, konsumpcja, inwestycje czy interakcje społeczne.
Według dyrektorów finansowych, którzy zostali zapytani przez Deloitte, źródła tych zmian to:
- Duża liczba danych i zaawansowana analiza (61%)
- Proces cyfryzacji (52%)
- Zmiany geopolityczne (44%)
- Technologie zwiększające produktywność, takie jak automatyzacja i robotyzacja (44%)
– Czynniki te będą miały największy wpływ na to, jak będzie wyglądał biznes w najbliższych kilku latach. Na ich podstawie wyłoniliśmy kilka megatrendów, które mają szanse zyskać największe znaczenie w skali globalnej. Gospodarki, które najszybciej wykorzystają ich zalety, a zniwelują istniejące zagrożenia, okażą się najbardziej konkurencyjne – mówi Julia Patorska, Lider zespołu ds. analiz ekonomicznych Deloitte.
Megatrend: Przemysł 4.0
Wyróżnia się tym od poprzednich rewolucji technologicznych, że łącząc istniejące technologie, równocześnie w procesach wytwórczych zaciera granice między sferą fizyczną, cyfrową i biologiczną.
– Do najważniejszych rozwiązań napędzających rozwój Przemysłu 4.0 należy Internet Rzeczy (IoT), uczenie maszynowe, sztuczna inteligencja oraz rozszerzona i wirtualna rzeczywistość (AR i VR). Według przewidywań Deloitte, już w tym roku ponad miliard użytkowników smartfonów przynajmniej raz wytworzy treści rozszerzonej rzeczywistości – mówi Wojciech Górniak, Lider zespołu transformacji cyfrowej.Jego zdaniem rozwojowi Przemysłu 4.0 sprzyja nie tylko postęp technologiczny.
To także potrzeby konsumentów, ograniczenia podażowe, zwłaszcza w zakresie surowców nieodnawialnych i zasobów pracy. Ponadto istotne są też zachęty finansowe ze strony sektora publicznego.
Megatrend: gospodarka o obiegu zamkniętym
Następny z Megatrendów Deloitte to gospodarka o zamknietym obiegu. To, co będzie wpływało na implementację tej idei przez biznes, to przede wszystkim regulacje. W ciągu ostatnich kilku miesięcy Komisja Europejska wydała szereg rozporządzeń, które mają związek z promowaniem gospodarki o obiegu zamkniętym. To natomiast wymusza wręcz na państwach członkowskich stopniowe wprowadzanie zmian w tym zakresie. Prace regulacyjne rozpoczęły się od opakowań i tworzyw sztucznych. Według założeń, w 2030 roku aż 70 proc. wagowo wszystkich odpadów opakowaniowych powinno zostać poddanych recyklingowi. W Polsce jest to obecnie 57,5 proc. Duże znaczenie w popularyzacji idei gospodarki o obiegu zamkniętym ma również rosnąca świadomość konsumentów.
Gospodarka o obiegu zamkniętym nie jest nowym modelem rynkowym czy też gospodarczym, pozwala jednak na lepszą alokację zasobów. Ekonomia to nauka o efektywnym wykorzystywaniu ograniczonych zasobów. Gospodarka o obiegu zamkniętym ma wszystkie cechy, aby stać się powszechnie akceptowanym podejściem. Tradycyjny liniowy model “produkcja-zużycie-wyrzucenie” jest zastępowany modelem “zamkniętej pętli”. W tym modelu odpady, jeśli powstają, są traktowane jako surowce.
Kolejny globalne trend to zrównoważone finanse i inwestowanie z myślą o wpływie na otoczenie
Zarówno inwestorzy indywidualni, jak i firmy coraz częściej mierząc swój wpływ i zwrot z inwestycji biorą pod uwagę nie tylko koszty i zyski finansowe, ale także korzyści społeczne oraz środowiskowe.
– Podejście to nie oznacza rewolucji i całkowitego odejścia od kryterium zysku. Zakłada ono raczej ewolucyjne uwzględnianie dodatkowych kryteriów, odnoszących się np. do środowiska naturalnego. Chodzi o to, aby naturalne rynkowe bodźce – a więc poszukiwanie zysku – wykorzystać do jednoczesnej realizacji innych, ważnych celów. Dodatkowo ma to sprzyjać internalizacji negatywnych kosztów zewnętrznych. Przykładowo, duże instytucje finansowe coraz częściej zwracają uwagę przy lokowaniu kapitału czy dany emitent działa odpowiedzialnie, gdyż to pozwala obniżyć ryzyko inwestycyjne – wyjaśnia Julia Patorska. Szacuje się, że wartość inwestycji odpowiedzialnych społecznie w Europie w 2015 roku wynosiła już blisko 150 mld euro.
Megatrendy na rynku pracy
Rosnące znaczenie rynku talentów oraz tzw. srebrną gospodarkę to kolejny z megatrendów Deloitte. Mają one ze sobą dużo wspólnego. Struktura rynku pracy zmienia się diametralnie. Coraz więcej osób podnosi swoje kwalifikacje przez całe życie, pracuje na swój rachunek lub na podstawie elastycznych form zatrudnienia. Zwiększa się również liczba pracowników, którzy pracują zdalnie lub jako niezależni wykonawcy. W tej chwili tylko w Unii Europejskiej może być już 30,6 mln takich osób. Jednocześnie pracodawcy muszą pogodzić interesy wielu różnych generacji obecnych na rynku pracy i powoli zapełniać lukę, która tworzy się po odchodzących na emeryturę przedstawicielach pokolenia wyżu powojennego.
– To może być istotny cios dla wzrostu gospodarczego, dlatego wiele rządów w ostatnich latach podnosiło ustawowy wiek emerytalny. Zmiany w systemach emerytalnych sprawiają, że coraz więcej osób poszukuje informacji dotyczących aktualnych przepisów i kalkuluje opłacalność pozostania na rynku pracy. Konieczność dłuższej aktywności zawodowej, połączona z przewidywanymi niskimi emeryturami z publicznego systemu, może też istotnie wpłynąć na skłonność do oszczędzania i poszukiwanie aktywów, które będą bezpieczną lokatą dla kapitału i swoistą „polisą na starość” – dodaje Julia Patorska.
Megatrend: elektromobilność
Aktywność największych koncernów motoryzacyjnych oraz rządowe systemy wsparcia dla elektromobilności przekładają się na rosnące zainteresowanie konsumentów. Motywacją do zakupu pojazdów elektrycznych jest coraz większa świadomość ekologiczna oraz rosnąca opłacalność kosztowa tego typu pojazdów, w porównaniu z pojazdami o napędzie konwencjonalnym.
– Elektromobilność to nie tylko samochody osobowe, ale także autobusy elektryczne oraz wodorowe. Rozwój flot zeroemisyjnych autobusów jest kluczowy w budowaniu „zrównoważonych miast” umożliwiających redukcję zanieczyszczenia powietrza oraz hałasu. Dodatkowym aspektem wykorzystania elektromobilności jest obszar synergii z OZE, czyli odnawialnymi źródłami energii , który prowadzi do gospodarki niskoemisyjnej oraz niezależności energetycznej – mówi Karol Wierzbicki, ekspert w zespole ds. elektromobilności.
Według szacunków Deloitte na początku następnej dekady cena baterii ma spaść do poziomu ok 130 EUR kW/h. To spowoduje, że napęd elektryczny stanie się bardziej atrakcyjny rynkowo.
Przeczytaj o firmie Deloitte tutaj.