Startupy w Polsce: jak ocenić szanse nowej firmy na sukces?
Startupy w Polsce osiągały w przeszłości duże sukcesy zarówno na rodzimym, jak i zagranicznym rynku. Wielu ekspertów przekonuje jednak, że przed nami trudny okres ekonomiczny. Czy nadchodzący kryzys utrudni zadanie młodym przedsiębiorcom?
Startupy mogą być motorem napędowym dla gospodarki. Innowacyjność, ambicja i pozytywna energia młodych przedsiębiorców stanowią potężną siłę, która generuje nowe miejsca pracy, wprowadza nowoczesne technologie na rynek i przyspiesza rozwój ekonomiczny w danym kraju. W obliczu nadchodzącego kryzysu, zadanie postawione przed polskimi startupami staje się bardziej wymagające niż kiedykolwiek wcześniej.
Nowy biznes – rynek polskich startupów pod lupą
Wielu młodych przedsiębiorców na pewno zadaje sobie pytanie, czy warto zaryzykować i otworzyć własny biznes. By podjąć właściwą decyzję, takie osoby powinny mieć świadomość nie tylko możliwości, ale również ryzyk stojących przed rynkiem startupów w Polsce. Warto także spojrzeć na aktualne statystyki dotyczące nowopowstałych firm oraz poznać historie sukcesu polskich przedsiębiorców, którzy stworzyli swoje biznesy „od zera”.
W tym celu można sięgnąć po doroczny raport fundacji Startup Poland „Polskie startupy”, który od 2015 r. przedstawia kluczowe informacje na temat tego rynku. Aktualne zestawienie obejmuje szeroki zakres danych za 2022 r. Skupia się ono nie tylko na samych startupach, ale również na sytuacji geopolitycznej, która ma wpływ na praktycznie wszystkie sektory gospodarki.
– Najnowsza, ósma już, edycja raportu „Polskie startupy” jest kolejną, która powstaje w momencie kryzysu, a raczej kilku równocześnie występujących kryzysów. Ten zdrowotny, wywołany pandemią nadal trwa, a długoterminowy wpływ pandemicznych zawirowań na globalną i polską gospodarkę jest odczuwalny, np. w postaci od dawna niewidzianej i bolesnej dla naszych portfeli inflacji. Na to nakłada się wojna za naszą wschodnią granicą i związane z nią braki surowców energetycznych, a co za tym idzie, wzrosty ich cen w niespotykanej dotąd skali. Taka kumulacja „czarnych łabędzi” odbija się bezpośrednio na niemal każdej gałęzi gospodarki. Rynek startupów nie jest tu wyjątkiem – przestrzega na wstępie raportu Tomasz Snażyk, prezes Startup Poland.
Rynek w liczbach
Raport Startup Poland objął ponad 2000 osób, z czego zdecydowana większość to founderzy, czyli założyciele startupów. Nie może dziwić, że większość z nich reprezentowała nieduże firmy, zatrudniające garstkę pracowników. Aż 35 proc. z nich stanowiły podmioty, w których pracowało zwykle od 4 do 10 osób, podczas gdy 18 proc. zatrudniało od 1 do 3 osób. Firmy o większych zespołach, liczące od 10 do 20 pracowników, były reprezentowane przez 15 proc. badanych firm, a spółki zatrudniające od 21 do 50 pracowników stanowiły podobny odsetek, czyli 16 proc. Startupy z liczbą pracowników przekraczającą 51 osób były rzadkością, reprezentując jedynie 5 proc. całej badanej grupy.
Zdecydowana większość polskich startupów oferuje usługi z branży IT, skupiając się na tworzeniu aplikacji webowych, mobilnych oraz oferowaniu rozwiązań typu SaaS (oprogramowanie jako usługa). Jeśli chodzi o modele zarobkowe, to najczęściej wybierają sprzedaż (np. treści i reklam, produktów, usług) oraz licencjonowanie (np. technologii, praw).
Ciekawą statystyką, wynikającą z zestawienia, jest kwestia powstania dwóch zagłębi startupowych w Polsce. Ponad 40 proc. badanych startupów pochodziło z Warszawy lub Wrocławia. Kolejny na liście był Kraków z 10 proc.
Polskie startupy mają potencjał
Eksperci są przekonani, że młodzi polscy przedsiębiorcy nie odstają od swoich zagranicznych rówieśników i mają ogromne możliwości konkurowania nie tylko na polskim rynku, ale również za granicą. Muszą jednak pamiętać, że zdecydowana większość startupów nie osiąga spektakularnego sukcesu, co nie powinno jednak nikogo odstraszać. Nigdy nie wiadomo, czy dany projekt nie podbije rynku.
– Z mojej perspektywy o sukcesie start-upu decydują następujące czynniki: pomysł, kadra zarządzająca biznesem, kapitał i determinacja. Jeżeli chodzi o pierwszy z tych czynników, polscy przedsiębiorcy i przedsiębiorczynie zdecydowanie wyróżniają się pod kątem kreatywności na tle innych krajów europejskich. Najlepszym dowodem na to jest trwające od lat zainteresowanie międzynarodowych inwestorów polskimi start-upami. Jednak sam pomysł to za mało – pamiętajmy, że tylko 1 na 10 start-upów przeistoczy się w funkcjonujące przedsiębiorstwa, a jeszcze mniejszy ułamek w tzw. jednorożca – ocenia szanse polskich startupów Piotr Kubalka, CEO, Grupa J.Dauman – firmy wspierającej młodych przedsiębiorców na początku ich drogi.
Historie sukcesu
Szukając inspiracji, warto spojrzeć na polskie startupy, które osiągnęły już sukces w przeszłości. Jedną z nich jest portal ZnanyLekarz.pl. Jest to firma, która zaczynała jako niewielka strona internetowa z ocenami pracy lekarzy. Jej potencjał zobaczył przedsiębiorca Mariusz Gralewski. Postanowił stworzyć narzędzie, które pomoże skrócić czas oczekiwania na wizytę oraz zapewni transparentność w wyborze opiekunów zdrowia. Następnie ZnanyLekarz.pl stał się jednym z wiodących serwisów medycznych w Polsce, łącząc pacjentów z lekarzami i umożliwiając wzajemne oceny oraz recenzje, pomagając w budowaniu zaufania i poprawie jakości opieki zdrowotnej. Portal osiągnął sukces także za granicą (jako DocPlanner) i korzystają z niego pacjenci z praktycznie wszystkich kontynentów.
Inną drogę przebył inny polski startup – Booksy. Pomysł na portal narodził się z potrzeby ułatwienia zarówno klientom, jak i profesjonalistom procesu rezerwacji usług. Dzięki Booksy użytkownicy mogą łatwo znaleźć i zarezerwować terminy w dowolnym miejscu i czasie, a jednocześnie usprawnić zarządzanie swoim biznesem dla dostawców usług. Co ciekawe firma zaczęła swoją drogę nie w Polsce, a w Stanach Zjednoczonych – gdzie niezwykle szybko pozyskała ponad 2000 klientów biznesowych. Historia założycieli Booksy – Stefana Batorego oraz Konrada Howarda, może zainspirować młodych przedsiębiorców do próbowania nie tylko w Polsce, ale także na innych rynkach.
Przykłady polskich startupów, które osiągnęły sukces:
- Booksy
- ZnanyLekarz.pl
- Allegro
- SunRoof
- Brainly
- Telemedi
- Brand24
Wsparcie dla młodych przedsiębiorców
Polskie startupy mają wiele możliwości finansowania. Na początkowym etapie, założyciele mogą zainwestować własne środki – nazywa się to bootstrappingiem. Alternatywnie, mogą zwrócić się do akceleratorów i inkubatorów, które oferują finansowe wsparcie, mentoring i dostęp do sieci kontaktów. Inną opcją jest pozyskanie funduszy od tzw. aniołów biznesu – przedsiębiorców inwestujących swoje prywatne środki w obiecujące startupy. Gdy projekt osiągnie większą skalę, może skorzystać z finansowania kapitałowego od funduszy venture capital. Dla niektórych startupów opcją może być również finansowanie crowdfundingowe lub kredyty bankowe. Dostępność różnych opcji finansowania zależy od specyfiki projektu, jego etapu rozwoju oraz strategii biznesowej, a właściwy wybór może wpłynąć na sukces i długotrwałość startupu.
Jaką formę finansowania najczęściej wybierają polscy przedsiębiorcy? Okazuje się, że na naszym rynku kluczową rolę odgrywają krajowe fundusze venture capital (VC) oraz rodzimi inwestorzy. Według raportu Startup Poland 28 proc. badanych startupów skorzystało z kapitału dostarczonego przez VC, podczas gdy 22 proc., otrzymało wsparcie od aniołów biznesu. Identyczny odsetek badanych firm pozyskał finansowanie z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, co wskazuje na rosnącą rolę środków publicznych we wspieraniu innowacyjnych przedsięwzięć w Polsce. To zróżnicowanie źródeł finansowania stanowi istotny element rozwoju startupowej sceny w kraju.
Wielka Brytania europejskim liderem
Istnieje wiele inicjatyw zarówno rządowych, jak i unijnych, zapewniających finansowanie polskim startupom. Eksperci argumentują jednak, że to nie wystarczy. Jednym z kluczowych wyzwań, stojących przed polską sceną startupową, jest zwiększenie skali inwestycji prywatnych. Pomóc w osiągnięciu tego celu mogą rozwiązania prawne, znane np. z Wielkiej Brytanii, która może pochwalić się największą liczbą „jednorożców” w całej Europie.
– Dlaczego właśnie w Anglii o ten kapitał tak łatwo? Brytyjczycy wprowadzili program EIS (Enterprise Investment Scheme), który pozwala firmom oraz osobom fizycznym, nie tylko inwestycję w start-up, ale i osiągnięte z niej zyski (np. w postaci wzrostu wartości udziałów), odliczyć od podstawy opodatkowania. Ten prosty mechanizm sprawia, że dla Brytyjczyków, firm operujących w Wielkiej Brytanii, opłaca się zainwestować każdą nadwyżkę kapitału. Oczywiście, nie każdy projekt osiągnie spektakularny sukces, ale na pewno nie osiągnie go bez odpowiedniego finansowania, którego państwo nie jest w stanie zapewnić – tłumaczy Piotr Kubalka.
Instytucje państwowe, wspierające startupy:
- Polski Fundusz Rozwoju (PFR)
- Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR)
- Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP)
- Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP)
Oczywiście wiele prywatnych firm w naszym kraju oferuje finansowanie dla nowopowstałych projektów. Jedną z nich jest PwC – firma, która od lat prowadzi wiele inicjatyw mających na celu wspieranie polskich startupów zarówno pod kątem finansowym, jak i merytorycznym. Warto wspomnieć o jednej z inicjatyw spółki, czyli PwC Tech Minds. Jest to konkurs oferujący granty oraz pomoc w realizacji innowacyjnych projektów dla uczniów polskich szkół i uczelni wyższych.
Founderzy startupów nie mogą także zapominać o innym ważnym aspekcie, czyli networkingu. Sieć kontaktów jest kluczowa w nowoczesnym środowisku biznesowym. Pomóc w tym mogą organizacje, które specjalizują się w tworzeniu takiej połączonej sieci osób z różnych branż. Przykładem takiej fundacji jest OMGKRK z siedzibą w Krakowie.
Sztuka zarządzania – kluczowe wyzwania dla startupów w Polsce
Mimo obecnego światowego kryzysu, rynek startupów w Polsce wydaje się prosperować. Istnieją jednak kluczowe bariery utrudniające rozwój tego sektora. Wśród nich można wymienić wysokie koszty pracowników, skomplikowany system podatkowy, trudności w pozyskiwaniu finansowania oraz biurokratyczne procedury. Ciężko jest również przewidzieć, jak w najbliższych latach zachowają się inwestorzy.
– Jak na razie dane z polskiego rynku nie są złe, trudno jednak kategorycznie stwierdzić, że nie przybiorą negatywnej formy także i u nas. Środowisko startupowe działa na zasadzie systemu naczyń połączonych – aby się rozwijać, potrzebuje zewnętrznego kapitału, w dużej mierze zagranicznego, a to źródło może coraz bardziej wysychać – przestrzegał przy okazji publikacji raportu Startup Poland Tomasz Snażyk.
Początki każdego biznesu są trudne. Dlatego warto zwracać się po pomoc do doświadczonych doradców. Jakie wskazówki dla młodych przedsiębiorców, którzy aspirują do osiągnięcia sukcesu na rynku, mają eksperci?
– Osobom, które dopiero rozpoczynają swoją samodzielną ścieżkę biznesową, poradziłbym jedno: zanim zaczniesz, zidentyfikuj swoje mocne strony oraz słabości. Wnioski z tej wiedzy nie są łatwe do wdrożenia – sam cały czas pogłębiam swoją samoświadomość w tym zakresie. Bez refleksji nad swoimi słabościami: od cech charakterologicznych, po merytorykę, trudno jest nam określić, jakiego wsparcia rzeczywiście potrzebujemy. Sugerowałbym także, by budować samodzielność biznesową krok po kroku, zaczynając początkowo od zainwestowania własnych środków. Dopiero po stopniowym zrozumieniu podstawowych mechanizmów biznesowych, przepływów finansowych w naszym segmencie działalności, można zacząć myśleć o pozyskiwaniu finansowania zewnętrznego – radzi Piotr Kubalka.
Autor: Adam Łaba
Czytaj również:
[…] https://www.magazynrekruter.pl/nowa-firma-w-polsce-czy-twoj-startup-ma-szanse-na-sukces/ […]
[…] https://www.magazynrekruter.pl/nowa-firma-w-polsce-czy-twoj-startup-ma-szanse-na-sukces/ […]