Na czym polega work-life integration?
|

Work-life integration – czy ten trend zatryumfuje w Polsce?

Work-life integration, czyli upłynnienie granic pomiędzy pracą a życiem prywatnym, nie jest nowym pojęciem. Pisano o nim już dekadę temu. W rzeczywistości jednak popularność mocniejszego łączenia życia zawodowego i domowego zaczęła wzrastać na fali zmian w okresie pandemicznym. 

Zaczęliśmy pracować w domu, a – jak powszechnie wiadomo – będąc w nim, często odrywamy się od pracy, żeby załatwić jakąś prywatną sprawę. Przenosimy pracę na późniejsze godziny, żeby iść na trening rano albo spokojnie odprowadzić dzieci do szkoły. Czy takie rozwiązanie może być lepsze niż zdecydowane oddzielanie pracy od życia prywatnego?

Idea work-life balance traci zastosowanie do dzisiejszej rzeczywistości pracujących Polaków?

Zgodnie z badaniem przeprowadzonym przez markę Novotel, Polacy mają najlepiej zachowaną równowagę między życiem zawodowym a prywatnym spośród pozostałych respondentów z Europy. Poświęcamy średnio 8 godzin i 27 minut na pracę. 

Okazuje się jednak, że Polacy chcieliby pracować trochę krócej. Z raportu Novotelu wynika, że idealny balans dla Polaków to 42% pracy i 58% czasu na sprawy prywatne. Rozwiązaniem może być wdrażanie pracy zadaniowej. Taki model może zwiększać motywację pracownika do sprawniejszego wykonywania obowiązków zawodowych, a także poprawiać jego zadowolenie z warunków pracy.

Wysoki poziom stresu jest współcześnie wciąż poważnym problemem osób aktywnych zawodowo. Nic dziwnego, że aż 90% ankietowanych podejmowało działania mające na celu poprawienie balansu pomiędzy wykonywaniem obowiązków zawodowych i cieszeniem się czasem dla siebie. 

Pytanie brzmi: czy work-life balance rozumiany, jako oddzielenie dwóch sfer życia (prywatnej i zawodowej) od siebie nadal jest tym, czego potrzebujemy? Dużo mówi się o tym, że znaczna część pracowników woli wykonywać swoje obowiązki w modelu hybrydowym. Cenimy przede wszystkim swobodę i elastyczność grafiku, które pozwalają nam łatwiej realizować się w życiu prywatnym. 

Fakt, że pracownik jest dostępny także wieczorem, może spodobać się niektórym pracodawcom. Jest wiele branż, w których możliwość szybkiego reagowania na zmiany na rynku jest kluczowa dla sukcesu marki. Posiadanie w zespole osoby, która nie odcina się od życia zawodowego po równych ośmiu godzinach pracy, może okazać się zaletą. Czy work-life integration może się sprawdzić w firmach działających w Polsce?

Work-life integration – czyli przenikanie się pracy z życiem prywatnym

Work-life balance nie musi wcale oznaczać całkowitego odcinania się od pracy poza umownymi godzinami wykonywania obowiązków zawodowych. Coraz więcej osób aktywnych zawodowo skupia się na zupełnie innym trendzie, czyli wspomnianym już work-life integration. Polega to na sprawnym żonglowaniu swoimi obowiązkami i odpowiednim zarządzaniu swoim czasem.

Elastyczność w pracy pozwala na zwiększenie efektywności, ale przede wszystkim ułatwia załatwianie codziennych spraw prywatnych. Co więcej, rosnąca wyrozumiałość i zrozumienie pracodawców sprawia, że zwyczajnie pracuje nam się dobrze w danej firmie. Swoboda jest – obok benefitów pracowniczych – bardzo ważnym czynnikiem motywującym do podjęcia nowej pracy. W końcu, jeżeli możemy realizować się zawodowo, a jednocześnie jesteśmy w stanie np. spokojnie odebrać dzieci ze szkoły, wybrać się na workation czy załatwić sprawę w urzędzie, to przecież trudno sobie wyobrazić, żebyśmy mieli nie lubić swojej pracy. 

https://twitter.com/DEWeber_MDMEd/status/1587186674613755906?s=20

Do najbardziej zorientowanych na pracownika marek można zaliczyć ING. Już po raz czternasty Grupa ING Banku Śląskiego otrzymała certyfikat TOP Employer Polska. Wdraża różne programy i inicjatywy mające na celu wspierać pracowników w utrzymaniu dobrego zdrowia psychicznego. Poprosiliśmy o komentarz panią Mają Chabińską–Rossakowską, Dyrektor Banku HR, ING Bank Śląski i zapytaliśmy o trend work-life integration oraz związane z nim wyzwania.

„Kluczowe dla zachowania zdrowego work-life integration jest zaufanie i odpowiedzialność. Zaufanie menedżera do swojego zespołu i odpowiedzialność pracowników za realizację zadań i celów w odpowiednim czasie. Tylko jeśli te dwa kluczowe czynniki się spotkają, elastyczność sprawdza się doskonale. Oczywiście nie w każdej branży rozwiązanie Work-life integration jest możliwe. Dodatkowo takie rozwiązanie wymaga od pracowników i zespołów świadomego wzmacniania kompetencji związanych z zarządzaniem czasem i działaniem zadaniowym, aby nie prowadzić do wypalenia zawodowego. Nie każdy potrafi okiełznać i utrzymać balans pomiędzy pracą a odpoczynkiem, który jest niezwykle ważny w warunkach pracy opartych na zasadach work-life integration.” 

Maja ChabińskaRossakowska, Dyrektor Banku HR, ING Bank Śląski.

Czasami życie prywatne i praca zdarzają nam się na raz i nie ma w tym nic złego, jeżeli to pierwsze nie wpływa negatywnie na efektywność tego drugiego. Czym jest work-life integration w praktyce? To wykonanie rozmowy służbowej w kawiarni na mieście, bo chwilę wcześniej byliśmy na poczcie. To przerwanie pracy w połowie dnia, żeby odebrać dzieci wracające wcześnie ze szkoły. To możliwość poświęcenia poranka na realizowanie swoich pasji i pracowanie wieczorem spod mięciutkiego koca, siedząc na własnej kanapie.

Work-life integration w różnych wydaniach

Krótko mówiąc, work-life integration będzie prezentować się inaczej w różnych wydaniach. Celem jest to samo, co w przypadku work-life balance –  poprawa samopoczucia pracowników. Podejście polegające na przeplataniu obowiązków zawodowych i życia prywatnego jest chyba jednak nieco bardziej przystające do dzisiejszych realiów. 

W ING Banku Śląskim wdrożono szereg rozwiązań, które mają na celu ułatwienie zachowania równowagi pomiędzy pracą i życiem osobistym. Należą do nich między innymi hybrydowy model pracy, dopasowanie do niego oferty benefitów, a także promowanie oraz rozwijanie profilaktyki zdrowia psychicznego i fizycznego

„W ING Banku Śląskim doskonale rozumiemy, że pełnimy w życiu różne role, na różnych etapach naszego życia, a co z tego wynika, mamy różne potrzeby. Jako pracodawca oferujemy hybrydowy i elastyczny czas pracy, tam, gdzie charakter pracy na to pozwala, a dodatkowo wszystkim pracownikom oferujemy np. dodatkowy dzień wolny dla rodziny. Wspieramy naszych pracowników także pod względem budowania dobrych nawyków, oferujemy spotkania z ekspertami wellbeeingu, ponieważ przeplatanie się pracy z innymi obowiązkami czy przyjemnościami, może wymagać przemodelowania sposobu funkcjonowania nie tylko pracownika, ale i rodziny.” 

Maja Chabińska–Rossakowska, Dyrektor Banku HR, ING Bank Śląski.

Prawo do odłączenia się – potrzebne?

Czy istnieje zagrożenie, że praca stanie się „całym naszym życiem”? Wiele osób przyzwyczajonych do standardowego modelu pracy od dziewiątej do siedemnastej może się tego obawiać. Warto jednak zauważyć, że dzisiejsza wersja work-life integration jest stylem pracy wymyślonym bardziej przez pracowników, aniżeli przez pracodawców (pomijając oczywiście przypadki karier, które wymagają przyzwyczajenia się do nienormowanego czasu pracy).

To pracownicy wpadli na pomysł, że jeżeli wykonują pracę z domu (lub dowolnego innego miejsca, które nie jest biurem) i nie mają żadnych pilnych spraw, mogą najpierw odebrać dzieci z przedszkola/odebrać przesyłkę z poczty/zrobić zakupy, a pracę wykonać np. wieczorem. 

Paweł Śmigielski, Dyrektor Wydziału prawo-interwencyjnego OPZZ w trakcie Kongresu Praca przekonywał, że konieczne jest jasne sformułowanie prawa pracownika do odłączenia się od pracy (bycia offline) w polskich przepisach. Oczywiście każdy ma prawo, do bycia „poza pracą”. Tylko jak liczyć czas spędzony w pracy, skoro zaczyna się ona tak mocno przenikać z życiem prywatnym. I jaki sens ma jego mierzenie, jeżeli przedsiębiorstwo dąży do wypracowania modelu zadaniowego działania? A może pracownik powinien być „osiągalny” od 8 do 16, podczas gdy inne obowiązki zawodowe może wykonywać, kiedy chce?

Work-life integration może przyjąć różne formy i każda firma, która umożliwia taki system pracy, powinna jasno określić, czego oczekuje od pracownika i zagwarantować mu możliwość totalnego odłączenia się od pracy. To zminimalizuje prawdopodobieństwo wypalenia zawodowego. 

Nowe oblicze work-life balance?

Dla wielu work-life integration jest szansą, bo tylko w taki sposób mogą realizować swoje hobby czy zadbać o rodzinę. W dzisiejszych czasach zwiększona elastyczność w organizowaniu swojej pracy jest dużą zaletą, ponieważ pozwala na sprawniejsze załatwianie różnych spraw prywatnych. Krótko mówiąc – kariera rozwijana w modelu work-life integration mniej przeszkadza człowiekowi w cieszeniu się życiem (a przynajmniej tą jego częścią, której nie poświęca się na zarabianie pieniędzy).

Po głębszym zastanowieniu można dojść do wniosku, że work-life integration jest nowoczesną i bardziej  przemyślaną wersją work-life balance w szerszym rozumieniu – jako osiągnięcie równowagi. Dzięki możliwości przeplatania życia prywatnego z pracą możemy iść do lekarza bez brania dnia urlopu na cały dzień, sprawnie załatwiać dobre sprawy, które inaczej odłożylibyśmy na później itp. Ten model pracy jest dla osób świadomych, które potrafią dobrze zarządzać swoim czasem i działać zadaniowo. Efektem sukcesu w łączeniu pracy z życiem prywatnym będzie większa równowaga między tymi sferami. Trzeba jednak być czujnym, ponieważ brak umiejętności stawiania granic może skutkować totalnym zaburzeniem balansu. 

Autor: Laura Kszczanowicz

guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Sprawdź wszystkie komentarze