|

Wysokie podwyżki wynagrodzeń w ciągu pięciu lat! W których branżach?

Czterocyfrowe podwyżki wynagrodzeń co roku?

Kalkulowane jest nawet 8 tysięcy w ciągu 5 lat! W niektórych branżach to już praktycznie standard. Które zawody gwarantują największy i najbardziej dynamiczny wzrost wynagrodzeń?

Według ostatnich danych Głównego Urzędu Statystycznego, średnia płaca wzrosła w listopadzie 2018 roku o 7,7 proc. i wyniosła 4966,61 zł. W porównaniu z ubiegłym rokiem to o 356 zł więcej. Są jednak branże, w których ta dynamika jest znacznie większa. Z raportów płacowych oraz danych szacunkowych za 2018 rok firmy Antal, udostępnionych na prośbę Kodilla.com, wynika, że w ciągu ostatnich pięciu lat zarobki w niektórych profesjach wzrosły nawet o 8 tys. zł!

Kto dyktuje warunki płacowe?

Najwyższa dynamika wzrostu wynagrodzeń dotyczy wyższej kadry zarządzającej. Średnie zarobki dyrektorów czy managerów w ciągu ostatnich pięciu lat wzrosły z 15 do 23 tys.zł. Jest to więc wzrost wynagrodzenia aż o 8 tys.zł!

Nie będzie też zaskoczeniem, że w bardzo dobrej sytuacji są także programiści. Ich zarobki od 2014 roku wzrosły średnio o 4 tys. zł. Co ciekawe, największe oczekiwania względem wynagrodzeń w branży IT obserwowane są wśród osób dopiero rozpoczynających karierę. Zgodnie z danymi Antal z 2018r, tzw. juniorzy IT zarabiali średnio 8 tys.zł brutto (np. na stanowisku Junior Java Developer).

– Podczas gdy absolwentów kierunków IT nadal brakuje, zapotrzebowanie na programistów wciąż rośnie. Wszystko to przekłada się oczywiście na zwiększoną presję płacową. Dlatego firmy coraz częściej decydują się na inwestycje w mniej doświadczonych specjalistów. Decydują się na wprowadzenie dla nich programów rozwojowych. Mimo, że są to pracownicy mniej doświadczeni to są świadomi swojej wartości na rynku pracy i to oni dyktują warunki finansowe. Oczekują pensji wyższej o przynajmniej 15-20 proc. od przyjętego standardu – komentuje Urszula Dębniak, senior consultant IT services w Antal.

Kto jeszcze może liczyć na czterocyfrowe podwyżki?

Dane Antal pokazują, że bardzo duże, czterocyfrowe podwyżki wynagrodzeń odnotowują także specjaliści ds.księgowości i kontrolingu. Dla przykładu – minimalne zarobki starszego księgowego w 2017 roku wynosiły 6,5 tys. zł, a rok później – już 8 tys. zł. Z kolei analityk finansowy/młodszy kontroler w 2018 roku zarabiał już nie 6,5 a 7,5 tys.zł.

Szczególnie wysoką dynamiką płacową cieszą się specjaliści/eksperci ds.cen transferowych. W tej grupie zarobki w 2017 roku, wynosiły średnio 9,5 tys.zł, a w roku 2018, już 11,5 tys.zł. Było to spowodowane zmianami w prawie podatkowym i nowymi obowiązkami nałożonymi na firmy, których te przepisy dotyczą.

W ubiegłym roku sporo działo się również w innych branżach. Zarobki inżynierów i automatyków wzrosły z 8 do 10 tys. zł. Inżynierowie procesu z tego samego pułapu wskoczyli na 11 tys. zł, a specjaliści ds. planowania i logistyki z 7 na nawet 10 tys. zł.

Duże deficyty kadrowe obserwowane są również w branży SSC/BPO (centra usług wspólnych – obsługa klienta, księgowość, zakupy). W tych branżach ciągły rozwój oraz nowe inwestycje zwiększają popyt na specjalistów. Aż 87 proc.firm z tego sektora planuje utworzenie nowych miejsc pracy. Podwyżki wynagrodzeń, które w ostatnim roku wyniosły 15 proc., mają być kontynuowane także w 2019.


To nie koniec podwyżek wynagrodzeń

Eksperci oceniają, że tendencje do wzrostu wynagrodzeń zbyt szybko się nie skończą.

– Zdecydowanie z największym niedoborem kadr boryka się dziś branża handlu i sprzedaży. Ponadto, w Polsce otwiera się mnóstwo zakładów produkcyjnych, np. z branży samochodowej. Jest tam ogrom miejsc pracy, ale inżynierów brakuje.Generalnie wszędzie tam, gdzie obserwuje się największe zapotrzebowanie na specjalistów, tam będzie rosła presja płacowa i oczekiwania finansowe – analizuje Urszula Dębniak.

Komisji Europejska szacuje, że w 2019 roku bezrobocie w całej Unii będzie nadal spadać. W Polsce ma wynieść 2,9 proc., a wzrost wynagrodzeń prognozowany jest na kolejne 7 proc. (wg. NBP na 6,8 proc). To oznacza, że średnia pensja w działających na terenie polski przedsiębiorstwach przekroczy barierę 5 tys. zł brutto, co nadal będzie jednak odbiegać od średnich zarobków programistów, inżynierów czy finansistów. Dla nich prognoz jeszcze nie ma, jednak obserwując zestawienia z lat ubiegłych można założyć, że z pewnością znów znajdą się w gronie najlepiej docenianych pracowników. To z kolei może być wskazówką dla osób, które myślą o zmianie zawodu, zwłaszcza w takich dziedzinach jak IT, gdzie wobec braków kadrowych osoby początkujące są tak samo poszukiwani, jak doświadczeni specjaliści z długoletnim stażem.

Źródło: Kodilla.com

 

Przeczytaj też: