|

Znów „zamknięci” w domach – praca zdalna już nie taka straszna?

Jeszcze w marcu wiele organizacji nie było gotowych, żeby zmierzyć się z covidową rzeczywistością. Praca zdalna wywoływała raczej strach, niż chęć rozwoju nowych możliwości dla organizacji. Czy po 7 miesiącach od wybuchu pandemii wśród polskich pracodawców panują podobne nastroje?

Obawy pracodawców związane z przejściem na home office w większości przypadków minęły. Nauczeni doświadczeniem wiemy już, jak przeprowadzić cały proces pod względem organizacyjnym. Potrafimy zarządzać i komunikować się na odległość. Z drugiej strony pracownicy w większości polubili się z takim modelem pracy. Z danych GUS wynika, że aż 4mln Polaków zakłada, że chciałoby nadal pracować zdalnie i traktuje to jako dodatkowy benefit. W wielu organizacjach omawiany model pracy sprawdził się na tyle dobrze, że pracodawcy wręcz namawiają swoich pracowników do kontynuowania tzw. full remote. Zwracają przy tym uwagę na korzyści płynące z takiego charakteru pracy, do których niewątpliwie należą m. in. mniejsze koszty, krótszy czas związany z dojazdem czy bliskość z rodziną.

Praca zdalna = większa efektywność?

Polska firma OTCF i jej marka 4F musiały się zmierzyć z problemem zamknięcia sklepów w galeriach handlowych i postawić na sprzedaż online.  

„Dokonaliśmy całkowitej zmiany organizacyjnej. Nasi ludzie zaczęli pracować dużo bardziej efektywnie” mówi Igor Klaja, szef OTCF  w rozmowie z Forbes Polska.

Nie tylko OTCF chwali przejście na home office podkreślając zaangażowanie i wyniki zespołu.

„Nasz zespół pracuje w zdalnie. Codziennie rozmawiamy, wzajemnie się motywujemy, wyznaczamy cele. Najważniejsze jest to, że jakość naszych usług nie straciła na wartości przez zawirowania na rynku. Nasze wyniki z ostatnich 7 miesięcy są duże lepsze niż te sprzed tego okresu.”– podkreśla Malwina Kawenczyńska, Recruitment Team Leader w HRO Digital.

W jednej z HRowych grup na Facebooku, na której specjaliści wymieniają się swoją wiedzą i spostrzeżeniami pod postem z pytaniem o pracę full remote pojawił się komentarz:

„Pracujemy zdalnie w 100% od początku pandemii. Regularnie badamy nastroje naszych pracowników i póki co większość z nich woli pracować w takim trybie”. Pojawiły się też informacje dotyczące pracy w modelu hybrydowym, ale równocześnie pełnej gotowości na powrót do domów, jeżeli sytuacja związana z ilością zachorowań się pogorszy.

Wiele firm i urzędów już zdecydowało się na ten krok. Business Insider informuje, że są wśród nich m. in. dwa największe banki w Polsce – PKO BP i Pekao S.A.

Co mówią statystyki?

Niestety ma znamy jeszcze pełnych danych. Te najnowsze obejmują jedynie I kwartał 2020r. i zostały opracowane przez GUS. Wynika z nich, że zaraz po ogłoszeniu pandemii, udział osób, które wykonywały swoją pracę w domu wzrósł do 14,2% z poprzedniego poziomu 4,3%. Mowa tutaj o 2,3 mln osób. Finalnie wskaźnik na pewno będzie zdecydowanie wyższy.

Praca zdalna przyjęła się najlepiej w regionie warszawskim. Na home office decydował się co 5 pracujący w Warszawie. Dla porównania w województwach podlaskim, opolskim, warmińsko-mazurskim i świętokrzyskim w takim modelu pracował co 20 zatrudniony.

Jeżeli chodzi o rodzaj działalności, to najwięcej pracujących zdalnie osób  (prawie 60%) znalazło się w działach  informacyjnych i komunikacyjnych.

Jak sytuacja wygląda w innych krajach?

Prezes amerykańskiego oddziału banku Barclays, jednego z większych banków w Europie, powiedział, że widok zatłoczonych biur, to już przeszłość. Za to ubezpieczyciel Nationwide zamknął pięć centrów biurowych w różnych częściach USA kierując tym samym około 4 tys pracowników na home office. Forbes wymienia, że takie firmy jak Amazon, Viacom, Universal Music Group, Warner Music Group, Sony Music, Group Nine Media będą pracować zdalnie do końca 2020 roku. Co więcej na rynku znajdziemy już także firmy, które nie zrobią tego nawet w przyszłym roku. Na tej liście znajduje się chociaż Facebook, Twitter i Slack, które nie zakładają w ogóle powrotu do standardowego modelu pracy.

Praca zdalna ma swoje plusy, jednak należy zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię-  Przypomnijmy sobie chociażby niedawny upadek firmy WeWork, która zajmowała się udostępnianiem biur w ramach co-wrokingu. Co w tej sytuacji będzie dalej z przyszłością biur? Pewnie wkrótce będziemy mieli okazję się przekonać, gdyż proces  odsyłania pracowników do pracy z domu zaczął się na nowo.

Czytaj także – Programy stażowe – wirtualna rekrutacja studentów

Autor: Magdalena Pietruczuk